Pierwsze święta Wielkiej Nocy
Wiosenną śpiewa pieśń zegarze,
Gdy Wielkanoc rozkwita wśród łąk,
Czas cudów w sercu znów gra ton.
Wśród stołu pachnących mazurków,
Wśród śmiechu dzieci, wśród barwnych piórek,
Najpiękniejsze te święta są dla mnie,
Bo Ją mam obok – cud w ludzkiej ramie.
Jedyna w świecie, piękna jak zorza,
Gdy wstaje rano – milkną przestworza,
Jej uśmiech leczy, wzrok koi duszę,
Przy niej milkną troski i burze.
Nie potrzeba mi pisanek tysiąca,
Ni stołów uginających się od słońca,
Bo jedno spojrzenie Jej wystarczy,
By święta trwały – bez końca, bez tarczy.
A gdy przy mnie, dłoń w dłoń zasiada,
Cisza jak święta modlitwa zapada,
Bo Wielkanoc, co zmartwychwstaniem tchnie,
W Jej obecności – wciąż w sercu brzmi.